tag:blogger.com,1999:blog-2762559326722809131.post82590121097694591..comments2024-03-19T07:33:21.124+01:00Comments on Krzysztof Gdula, Góry Kaczawskie i Roztocze: O drogach nie tylko kaczawskichKrzysztof Gdulahttp://www.blogger.com/profile/06523514782120741183noreply@blogger.comBlogger12125tag:blogger.com,1999:blog-2762559326722809131.post-24663621657640244822016-05-01T01:16:11.074+02:002016-05-01T01:16:11.074+02:00Filmik udało mi się obejrzeć. Odrzucenie booster’ó...Filmik udało mi się obejrzeć. Odrzucenie booster’ów wyglądało efektownie, ale zaraz wspomniałem słowa Sagana: te rakiety mają kupę wad, ale innych robić nie potrafimy. <br />Wiesz co? Poleciałbym na orbitę obejrzeć niebieską Ziemię!<br />Krzysztof Gdulahttps://www.blogger.com/profile/06523514782120741183noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2762559326722809131.post-43983825364720917882016-05-01T01:15:11.805+02:002016-05-01T01:15:11.805+02:00Ależ Janku! Teraz piwo pija się w szklanicach, nie...Ależ Janku! Teraz piwo pija się w szklanicach, nie w kuflach:) Pamiętam te wielkie i bardzo ciężkie kufle, ale nie brakuje mi ich. Przyznam jednak, że na Kuflu pomyślałem o kuflach i o piwie…Krzysztof Gdulahttps://www.blogger.com/profile/06523514782120741183noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2762559326722809131.post-22869494228523371112016-05-01T01:13:28.974+02:002016-05-01T01:13:28.974+02:00Jeśli dasz mi znać, kiedy wybierasz się do Domku… ...Jeśli dasz mi znać, kiedy wybierasz się do Domku… <br />Dwa lata temu wybraliśmy się, ja z moją mamą (jak napisałem na stronie o mnie, będąc dziadkiem, jeszcze jestem dzieckiem) do jej rodzinnej wsi. Tej wsi, w której spędzałem pierwsze swoje lata. Było podobnie jak z Twoim ogrodem: nie znaleźliśmy już tamtej wioski sprzed półwiecza.<br />Krzysztof Gdulahttps://www.blogger.com/profile/06523514782120741183noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2762559326722809131.post-71307059464050915342016-04-30T15:56:39.108+02:002016-04-30T15:56:39.108+02:00Ten filmik, w dwóch równoległych obrazach pokazuje...Ten filmik, w dwóch równoległych obrazach pokazuje start rakiety obserwowany jednocześnie z dwóch punktów widzenia, z ziemi i z pozycji samej rakiety.Jan Łęckihttps://www.blogger.com/profile/03146673618870357117noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2762559326722809131.post-90979076652140307642016-04-30T15:52:53.122+02:002016-04-30T15:52:53.122+02:00Przy kuflu to ja mogę posiedzieć...Przy kuflu to ja mogę posiedzieć...Jan Łęckihttps://www.blogger.com/profile/03146673618870357117noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2762559326722809131.post-10944437566397390642016-04-30T07:05:32.176+02:002016-04-30T07:05:32.176+02:00Tak, przede wszystkim ścieżki gierczyńskie,ale nie...Tak, przede wszystkim ścieżki gierczyńskie,ale nie tylko. Myślałam o ścieżkach w ogrodzie, którego już nie ma,a w którym się wychowałam.Czy Ci je pokażę? Może,jeśli znów znajdziesz się u podnóża Kufla...Anna Kruczkowskahttps://www.blogger.com/profile/10506083344673043107noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2762559326722809131.post-53898182200152706222016-04-26T22:29:42.911+02:002016-04-26T22:29:42.911+02:00Tak, droga i dla mnie jest synonimem drogi życiowe...Tak, droga i dla mnie jest synonimem drogi życiowej. Wszak w tym właśnie tkwi jeden z jej uroków. Dla mnie, mężczyzny, droga wykazuje wiele cech żeńskich, a nawet wprost kobiecych. Ty wiesz, jak nieporadny bywa facet w sytuacjach prostych dla kobiety i w kontaktach z nią; coś podobnego odczuwam widząc drogę. Jakiś tajemny magnetyzm, przyciąganie nie do wyjaśnienia, nieporadność, czy raczej bezsilność, ale taką, z którą nie walczy się, a poddaje się z lubością.<br />Drogi wydeptane swoimi stopami… Gdy przeczytałem te Twoje słowa, pomyślałem, że zapewne myślisz o swoich ścieżkach na Blizborze. Może kiedyś pokażesz mi je?<br />Krzysztof Gdulahttps://www.blogger.com/profile/06523514782120741183noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2762559326722809131.post-41720733525931145032016-04-26T22:28:39.762+02:002016-04-26T22:28:39.762+02:00Aniko, czasami fantazja miesza mi się z rzeczywist...Aniko, czasami fantazja miesza mi się z rzeczywistością :-) <br />Opis tego spotkania jest nie tylko wyrazem mojego pragnienia bliższych kontaktów zwierząt z ludźmi, ale i potrzeby mojej psychiki posiadania odskoczni, sposobu na oderwanie się od rzeczywistości.<br />Myślę, Aniko, że gdyby dane było Ci zapuścić się raz i drugi w labirynt dróżek, one zawładnęłyby Tobą.<br />Tej niewoli życżę Ci :-)<br />Krzysztof Gdulahttps://www.blogger.com/profile/06523514782120741183noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2762559326722809131.post-88971412783650580102016-04-26T22:27:26.878+02:002016-04-26T22:27:26.878+02:00Janku, kliknąłem link, ale zwiesił się mój laptoci...Janku, kliknąłem link, ale zwiesił się mój laptocik; coś się z nim dzieje niedobrego. Spróbuję jutro.<br />Znam te piosenki, wszak w podobnym jesteśmy wieku – dwaj faceci sięgający pamięcią tam, gdzie coraz więcej ludzi sięgnąć nie potrafi. <br />Tak oto udało mi się napisać jeszcze jedną definicję starzenia się :-)<br />Wydaje mi się, że Tobie, Janku, podobają się takie piosenki, których słowa są poetyckie, mądre i jakże często w naprawdę dobrych piosenkach po prostu piękne. Jeśli tak, to powiem, że gusta mamy podobne.<br />Krzysztof Gdulahttps://www.blogger.com/profile/06523514782120741183noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2762559326722809131.post-40524214756816628042016-04-26T05:53:10.708+02:002016-04-26T05:53:10.708+02:00Witaj, Krzysztof.
Każda droga może mieć różne zna...Witaj, Krzysztof.<br /><br />Każda droga może mieć różne znaczenia. Dla jednych jest drogą w nieznane, gdy dla innych jest to droga do domu.<br />Droga może piąć się w górę. I ta sama droga może zbiegać w dół.<br /><br />O drodze różnie można mówić. Ba, można o nich też śpiewać:<br /><br />- Seweryn Krajewski<br /><br />(...)Droga, którą idę biegnie śladem ludzkich spraw;<br />szukam swego czasu, jasnych słów, prostych prawd,(...)<br /><br />(...)W drogę! Już na mnie czas!<br />Dokąd poniosą oczy ...<br />W drogę!(...)<br /><br />- Ryszard Rynkowski<br /><br />(...)Szczęśliwej drogi już czas <br />mapę życia w sercu masz<br />...<br />Idziesz wiecznie sam <br />i już nic nie zmieni się, <br />poza tym, że raz jest za, <br />raz przed tobą twój cień(...)<br /><br />- Halina Frąckowiak<br /><br />(...)Bądź gotowy dziś do drogi, drogi, którą dobrze znam, <br />bądź gotowy, poprowadzę cię tam(...)<br /><br />Droga może też prowadzić do gwiazd:<br /><br />https://www.youtube.com/watch?v=vHWDNrrfhnI<br /><br /><br /><br /><br />Jan Łęckihttps://www.blogger.com/profile/03146673618870357117noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2762559326722809131.post-70057780157424979752016-04-25T23:47:02.588+02:002016-04-25T23:47:02.588+02:00Naprawdę miałeś takie spotkania z sarnami?? To nie...Naprawdę miałeś takie spotkania z sarnami?? To niebywałe, ale... i wspaniałe! <br />Patrzę na te zdjęcia przedstawiające Twoje drogi/ścieżki, którymi wędrujesz. Początkowo wydało mi się to trochę monotonne - drogi i tyle. Lecz po chwili odczułam pragnienie, by zapuścić się w którąś z tych ścieżek i dojść aż po horyzont :-)Anikahttps://www.blogger.com/profile/13212152102693614698noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2762559326722809131.post-12922950286874046252016-04-24T06:38:27.199+02:002016-04-24T06:38:27.199+02:00Nie trzeba nawet zamykać oczu, by je widzieć. Wszy...Nie trzeba nawet zamykać oczu, by je widzieć. Wszystkie. I te asfaltowe, które przemierzam szosówką, i te widziane w czasie wypraw z Gui, wreszcie te przedeptane, czy wręcz wydeptane moimi nogami. Drogi, ścieżki... przywołują, szepczą... bo przecież życie to droga... Anna Kruczkowskahttps://www.blogger.com/profile/10506083344673043107noreply@blogger.com